mikusia1987

W sumie nie ma co bardzo opisywac ale napisze ta notke zeby niektorzy mieli co komentowac hehe... =)

Wczorajszy dzionek byl bardzo ale to bardzo fajny ale nie tak fajny jak dzisiejszy...=) wczoraj (to byl piatek) poszlam sobie na 14 do szkolki i prosto po niej pojechalam do mojego Miska =)... tutaj ocenzurujemy =)....i wrocilam o 22:30 =/ troszke lipe zebralam ale dzisiaj rodzinka robila sobie z  tego jaja... wiec nie jest tak zle =D... dzisiaj z samego rana moja familia pojechala do dziadkow ...oczywiscie ja nie pojechalam bo po co? jak juz za 3 dni swieta! wtedy ich odwiedze... =) wstalam  o 7:15! nie wiem dlaczego? =/ nikogo w domq nie bylo wiec wstalam posprzatalam sobie pokoik na swieta i pozniej poszlam do mojego Skarba =).... oczywiscie bylo cudownie! =) ale nie bede opisywala tego co sie tam dzialo bo nie chce demoralizowac nieletnich! (odezwala sie pelnoletnia hihi...) =) a zreszta dlaczego ja zawsze musze opisywac!? niech moj Misiek chociaz raz wam cos opisze! i tu zostawiam miejsce na jego relacje..............

Pozdrowki dla wszystkich 3majcie sie cieplootko! =)

Ale byl dzisiaj zawalisty dzien =D no moze poza jednym... nie zobacze dzisiaj Miska =(... ale w szkole byla jazda =) zamienilismy sie na angielski grupami hehe... =) troche nam to nie wyszlo bo facet akurat mial dyzur na tym korytarzu co my siedzielismy =/ i musielismy isc do naszej sali =( najlepsze bylo jak facet poszedl po zeszyt  do innej sali wtedy wpada Olka i rzuca text "zwiewamy!" i od razu wszyscy sie ruszyli i poszlismy na schody =)... ale i tak nas znalezli =D facet powiedzial ze "gdybysmy sie ciszej uciszali to by nas moze nie znalaz" hehe... =)

Jutro tez chyba spoko dzionek bedzie =)... nareszcie sie wyspie <jupi> i luzne lekcje beda i moze Miska zobacze jutro =) =*...
pozdrowionka dla wszystkich odwiedzajacych tego bloga i caluski dla Miska =) =*...

Ufff... Znowu sie przestraszylam ze blog sie zepsul, ale dzisiaj mamy przeciez 1 kwicien ... wszystkie notki sa w archiwum jakby co... =)

Poczatek wczorajszego dnia byl beznadziejny godziny do spotkania z Miskiem ciagnely sie tak dlugo, a jak juz bylismy razem to minelo tak szybciutko =( ... Szyciutko ale cudownie =)... Spelnil sie moj sen do konca  ktory  snil mi sie z piatku na sobote a wtedy podobno sie sprawdzaja i prosze =)... (chcial zebym go opowiedziala bo inaczej mnie zalaskocze!!! ale nie dalam sie =p)... Ogladalismy sobie filmik "Blair Witch 1" ale wcale nie byl straszny dla mnie byl bardziej usypiajacy... =) a moze to Misiek tak na mnie dzialam ze bylo mi jak w siodmym niebie?... =) w koncu nie film byl najwazniejszy =)... no a po filmiku to juz moze nie wnikajmy w szczegoly... =)

JESTEM TAKA SZCZESLIWA! Misku jestes cudowny =* Widzialam Cie wczoraj a juz za Toba tesknie =(

Niedlugo do szkolki zmykam =/ porazka...nic sie nie uczylam! ale moze jakos bedzie licze na farta =) Icl damy rade! =)
Pozdrowki i wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy dla Madi i Gucia  hehe =) no i tak przy okazji dla Madzi i Gaszcza chociaz jeszcze pare dni do waszej rocznicy =) 3majcie sie i oby tak dalej albo jeszcze lepiej =)=*  papatki for all!