Motto...
Komentarze: 3
Od dzisiaj to moje motto zyciowe... "...zrzuce ciezar twych klamst powtarzanych co dnia zaczne wierzyc w to ze zyc bez Ciebie sie da obiecam otrzec swe lzy juz wiem nie po to mam byc by sie zadreczac do wnetrza swoj krzyk chowac...nie tego chce... dzis nie tego chce..."

slowa znanej piosneki K. Kowalskiej - Antidotum..... SWIETE SLOWA!
Czy ta szkola nie da nam spokoju nawet w ferie?... Dopiero co zaczelam ferie a w domu juz katuja! Podobno ferie sa zeby wypoczac ale chyba ktos zle powiedzial... bo jak narazie to odkad pamietam ferie sa po to zeby sie UCZYC! pierwszy tydzien po feriach bedzie przeyebany... :( ale co ja sie martwie szkola mam jeszcze 2 tygodnie przed soba.. :)...buziaki :* 
Nie lubie tego swieta... (przynajmniej od dzisiaj). Chcialabym dostac na te walentynki jedna rzecz....ktos wie co to jest. =( Chcialabym zeby chociaz tegoroczne walentynki spedzic "inaczej"i dostac to czego naprawde pragne. To jaki bedzie jutrzejszy dzien zalezy od jednej osoby!...